Co lepsze ?

Co lepsze ?

Napisane przez: Katarzyna Szymańska ()
Liczba odpowiedzi: 0


OBEJRZEĆ CZY PRZECZYTAĆ?


Co jest lepsze – film czy książka? Gdyby ktoś miał odwagę podjąć się tej dyskusji, pewnie nie miałaby ona końca. Zamiast więc zastanawiać się, czy warto iść do kina, czy jednak lepiej sięgnąć po książkę, można zrobić jedno i drugie! Świat literatury i filmu bowiem nieustannie się przenika, bestsellery książkowe zostają zekranizowane, a najlepsze filmy i seriale wydawane w formie książkowej. Każdy więc ma okazję poznać uwielbiane przez wszystkich historie w ulubionej formie. Wilk jest syty, a owca cała. 😉

Louisa May Alcott „Małe kobietki”

Premiera filmu na podstawie książki-klasyka to zawsze dobra okazja, aby sobie ją przypomnieć. Dla tych z kolei, którzy jeszcze powieści nie mieli w rękach, to świetny moment, aby nadrobić zaległości. Jest to szczególnie ciekawe, kiedy najnowsze wydanie książki opatrzone jest kadrami z filmu. Stany Zjednoczone Ameryki Południowej, czas wojny secesyjnej. Większość mężczyzn walczy gdzieś na froncie, kobiety same stawiają czoła trudnej codzienności. Kto w takim momencie myśli o czymś innym niż przetrwanie? Kto ma czas na to, żeby zastanawiać się nad tym, czym jest wolność? Pomimo niesprzyjających okoliczności Marmee March uczy tej postawy swoje córki – Meg, Jo, Beth i Amy. Te cztery siostry, z których każda jest inna, a wszystkie mają wyrazisty charakter, dzielą się z innymi swoim entuzjazmem i miłością do życia. Udowadniają, że człowiek może być otwarty na innych i chętny do niesienia pomocy bez względu na okoliczności. Mają swoje słabości, nie są idealne, ale to dzięki nim są bardziej wiarygodne. A wierzymy im we wszystko, co robią i mówią. Ich entuzjazm zaraża, nawet poprzez strony książki.
„Małe kobietki” to wyjątkowa i ponadczasowa książka o sile kobiet i ich solidarności. To powieść, która po dziś dzień niesie aktualne przesłanie i pokazuje nam, jak wiele jeszcze musimy się nauczyć. Wspaniała literatura dla kobiet w każdym wieku… i nie tylko dla kobiet.