"Kiedy kilka lat temu posadziłam na stołku Martę Neumann i kazałam jej obierać ziemniaki, nie przypuszczałam, że tak mało efektowna scena stanie się początkiem trylogii liczącej ponad tysiąc stron (...) — pisze Zofia Mąkosa w posłowiu do swojej najnowszej powieści. — W trzeciej części "Wendyjskiej winnicy" wybrałam się do okupowanych Niemiec, państwa ukaranego za straszliwe zbrodnie i wywołanie wojny — największej i najtragiczniejszej w dziejach ludzkości".
"Dolina nadziei" - premiera książki - dla zwolenników literatury faktu
Napisane przez: Lidia Chmielewska ()
Liczba odpowiedzi: 0