Bruno Schulz - rocznica

Bruno Schulz - rocznica

Napisane przez: Wioletta Kosińska ()
Liczba odpowiedzi: 0

Bruno Schulz - 78 rocznica śmierci

 

  • Urodzony: 12 lipca 1892
  • Zmarły: 19 listopada 1942

Polski prozaik żydowskiego pochodzenia, grafik, malarz, rysownik i krytyk literacki. Urodził się 12 lipca 1892 r. w Drohobyczu koło Lwowa, w rodzinie zasymilowanych Żydów. Był nieślubnym, trzecim i najmłodszym dzieckiem 46-letniego Jakuba Schulza, kupca bławatnego. W rodzinie Schulza nie kultywowano tradycji żydowskich i mówiono tylko po polsku.

Studiował na politechnice, ale nigdy nie ukończył studiów. Pracował jako nauczyciel rysunku i prac ręcznych w szkole w rodzinnym mieście, gdzie wystawiał także swoje prace. Być może nigdy nie byłby postacią znaną poza Drohobyczem, gdyby nie pomoc i pośrednictwo znajomych. Ich zabiegi umożliwiły w 1933 roku spotkanie z Zofią Nałkowską, które było dla pisarza przełomem w karierze literackiej. Nałkowska bardzo ciepło przyjęła przywieziony do stolicy rękopis Sklepów cynamonowych i wkrótce pomogła w ich wydaniu. Opowiadania ukazały się nakładem wydawnictwa „Rój”, z datą 1934. Książka wywołała entuzjastyczne recenzje jednej grupy krytyków i niechętne komentarze drugiej, głównie związanej ze środowiskiem narodowej prawicy. Niemal z dnia na dzień Schulz z anonimowego pisarza stał się w polskim środowisku literackim znaną postacią. Wcześniej (1933) Schulz zadebiutował w „Wiadomościach Literackich” opowiadaniem Ptaki.

Dorobek pisarski Schulza jest skromny ilościowo – to raptem dwa tomy opowiadań: Sklepy cynamonowe oraz Sanatorium pod Klepsydrą, a także kilka utworów, których pisarz nie włączył do pierwodruków wspomnianych zbiorów. Warto wspomnieć także o zbiorze listów Księga listów wydanym w 1975 r. oraz o szkicach krytycznych, które Schulz publikował na łamach prasy. Niektóre utwory Schulza zaginęły: opowiadania z początku lat 40. wysłane przez pisarza do kilku pism oraz szkice powieści Mesjasz.

Cykle opowiadań Sklepy cynamonowe i Sanatorium pod Klepsydrą to swoisty opis życia małomiasteczkowych polskich Żydów i autobiografia pisarza utrzymana w poetyce snu. Zaciera się tu granica między rzeczywistością a mitem. Autor podróżuje po krainie dzieciństwa, które widzi jako najważniejszy okres w życiu człowieka. Czas wydaje się zataczać koła, powtarzalność pór roku i dnia ma pierwszeństwo przed linearnym następstwem zdarzeń.

Głównym bohaterem opowiadań jest Józef, odzwierciedlenie samego autora. Obok niego pojawia się Jakub, ojciec bohatera: bajarz, demiurg, cudotwórca. O ile mężczyzna u Schulza wydaje się uosobieniem intelektu, o tyle kobiety utożsamiane są z materią, z tym, co praktyczne, a nie poetyckie – nie umniejsza to jednak erotycznej fascynacji nimi, ani siły, z jaką wpływają na bohaterów. Rzeczywistość wokół bohatera wydaje się żyć w pełni niezależnie, ożywa tu niemal każdy przedmiot.

Charakterystyczny jest język tej prozy: niebywale bogaty, poetycki, pełen archaizmów, jak gdyby Schulz odkrywał na nowo pierwotne znaczenie słów.

Świat opisywany w opowiadaniach Schulza opiera się na doświadczeniu osobistym, bohater nosi wyraźne cechy samego pisarza, jednak jest on czymś więcej niż odbiciem rzeczywistości. Już sam autor określił swoją metodę jako „mityzację rzeczywistości” i metoda ta stała się ważnym pojęciem interpretacyjnym. Przedstawione historie wpisują się w porządek mityczny, noszą cechy uniwersalne. W autorskiej przedmowie do Sklepów cynamonowych czytamy: „W książce tej podjęto próbę wydobycia dziejów pewnej rodziny, pewnego domu na prowincji nie z ich realnych elementów, zdarzeń, charakterów czy prawdziwych losów, lecz poszukując ponad nimi mitycznej treści, sensu ostatecznego owej historii”.

Najistotniejszym dla pisarstwa Schulza jest mit narodzin, początków życia, wiążący się również z próbami dotarcia do pierwotnego sensu słów i odnalezienia jedności świata. Niezwykle rozbudowana metaforyka służy temu właśnie celowi – odnalezieniu podstawowych znaczeń (podobnie jak w Biblii „na początku było Słowo”), poprzez zestawianie wyrazów na nowo w poezję. Już na tym poziomie odczytania pojawiają się różne stanowiska: wielu badaczy, głównie żydowskich, objaśnia całość zjawisk w twórczości Schulza z pozycji filozofii i mistyki judaistycznej, inni dowodzą, że kabała jest tylko jednym z wielu tropów interpretacyjnych. Dowodów na związki Schulza z mistyką kabalistyczną dostarcza np. praca Księga blasku. Traktat o kabale w prozie Brunona Schulza Władysława Panas.

Erotyzm w opowiadaniach nie jest wyeksponowany w sposób bezpośredni, jak to ma miejsce w rysunkach i grafikach. Opiera się raczej na pewnej aurze, nagromadzeniu symboli czy mniej lub bardziej ukrytych znaczeń. Ważnymi motywami są inicjacja oraz płodność pokazana przez następstwo pór roku m.in. w opowiadaniu Wiosna. Wiosna to także rewolucja, wywracanie istniejącego porządku, atak na świętości (warto przypomnieć, że Schulz wychowywał się w świecie jak się wówczas wydawało trwałej C.K. Monarchii, której gwarantem był panujący przez kilkadziesiąt lat cesarz Franciszek Józef I.

Twórczość Schulza porównuje się do modernistycznego ekspresjonizmu Franza Kafki, łączy się ją także z surrealizmem, kreacjonizmem, psychoanalizą. Sam Schulz cenił twórczość Rainera Marii Rilkego, Kafki i Tomasza Manna.

Do niedawna Schulzowi przypisywano autorstwo pierwszego polskiego przekładu Procesu Kafki. Obecnie większość badaczy jest przekonana, iż tłumaczenia powieści dokonała jego narzeczona, Józefina Szelińska, znana czytelnikom z dedykacji do Sanatorium pod Klepsydrą. Pisarz jedynie użyczył swojego nazwiska po przejrzeniu pracy i dokonaniu niewielkich korekt.

Bruno Schulz zginął 19 listopada 1942 r., około południa. Został zastrzelony na ulicy w czasie akcji odwetowej gestapowców. Schulz zginął około 100 metrów od swego pierwszego domu rodzinnego przy Rynku. Ciało pisarza cały dzień leżało na ulicy, gdyż nie pozwolono go pochować. Przypuszcza się, że zostało złożone we wspólnej mogile, której po wojnie nie udało się odnaleźć. Do grzebania zwłok Schulza przyznaje się kilka osób, każda podaje inną lokalizację i okoliczności.

Poezja-to są krótkie spięcia sensu między słowami, raptowna regeneracja pierwotnych mitów.

                                                                                                                                                    Bruno Schulz